Nie oszukujmy się – włosy mają własne życie. Czasem wyglądają jak z reklamy, a czasem jakby postanowiły sabotować Twój dzień od samego rana. Zamiast dramatyzować, można jednak podejść do sprawy praktycznie! W tym artykule podrzucamy 5 sprawdzonych sposobów na to, by włosy były zdrowsze, lśniące i ujarzmione. Sprawdź!
5 sposobów na zdrowe i lśniące włosy – sprawdzone kosmetyki z drogerii online
Nie oszukujmy się – włosy mają własne życie. Czasem wyglądają jak z reklamy, a czasem jakby postanowiły sabotować Twój dzień od samego rana. Zamiast dramatyzować, można jednak podejść do sprawy praktycznie!
W tym artykule podrzucamy 5 sprawdzonych sposobów na to, by włosy były zdrowsze, lśniące i ujarzmione. Sprawdź!
Sprawdzone codzienne nawyki – co warto robić?
Czasem wystarczy przyjrzeć się temu, co robimy z nimi na co dzień, bo to właśnie te „małe rzeczy” mają największy wpływ na ich kondycję. Oto kilka podstaw, których naprawdę warto się trzymać:
- Mycie włosów letnią wodą, nie gorącą – żeby nie przesuszać skóry głowy.
- Dokładne spłukiwanie kosmetyków, szczególnie odżywki – bo resztki potrafią obciążać i powodować podrażnienia.
- Niechodzenie spać z mokrymi włosami – bo mokre = bardziej podatne na uszkodzenia.
- Rozczesywanie na spokojnie, najlepiej od końcówek – bo szarpanie to szybka droga do łamliwości.
- Regularne podcinanie końcówek – nawet jeśli zapuszczasz. Bo rozdwojone końce nie wyglądają na zdrowe, nawet jeśli są długie.
- Ograniczenie prostowania/ kręcenia – wysoka temperatura uszkadza strukturę włosów.
- Zadbaj o bazę, a reszta pielęgnacji zacznie przynosić efekty.
Czy wcierki do włosów działają? Jak wybrać najlepsze do swoich potrzeb?
Wcierki wcierkom nierówne – wszystko zależy od tego, czego potrzebuje Twoja skóra głowy. Jedni nie wyobrażają sobie bez nich pielęgnacji, inni wciąż się zastanawiają, czy to w ogóle działa. A działa – tylko trzeba wiedzieć, jaką wcierkę wybrać.
Ważne! Wcierkę do włosów nakładamy na skórę głowy, nie na całe włosy. Chodzi o to, żeby dotrzeć do cebulek, pobudzić krążenie i dostarczyć im odżywienia tam, gdzie faktycznie może coś zadziałać. Efekty? Mniej wypadania, szybszy porost, zdrowsze, mocniejsze włosy po regularnym stosowaniu.
Jaką wcierkę do włosów wybrać?
- Na porost i wypadanie – wcierki z kofeiną, biotyną, ekstraktem z żeń-szenia albo skrzypem (np. Banfi Herbaria Kofeinowa, Cellabic Grow Therapy, Radical Kuracja Trychologiczna).
- Na przetłuszczanie i łupież – wcierki z olejkiem z drzewa herbacianego albo składnikami antybakteryjnymi (np. Vis Plantis do przetłuszczających się, Sylveco Betuleco, Farmona Herbal Care Pokrzywa).
- Dla wrażliwej lub suchej skóry głowy – wcierki bez alkoholu, z pantenolem, aloesem czy łagodzącymi wyciągami roślinnymi (np. Joanna Konopie, Yoskine Hair Clinic, Jatar z esencją bursztynową).
Wybór szamponu i odżywki
Najważniejsze? Dopasuj je do potrzeb skóry głowy i włosów, a nie tylko do tego, co akurat ładnie pachnie albo jest w promocji. Jeśli włosy szybko się przetłuszczają, postaw na szampon oczyszczający, ale łagodny (żeby nie przesuszał i nie pogarszał sprawy). Suche, matowe pasma? Szukaj formuł nawilżających, z olejkami, proteinami albo humektantami. A jeśli masz włosy farbowane – wybierz coś, co będzie chronić kolor i jednocześnie odżywiać.
Odżywka powinna domykać pielęgnację – wygładzać, chronić i wzmacniać, ale też nie obciążać. Warto mieć w łazience dwie różne: jedną lżejszą do częstszego stosowania i drugą bardziej odżywczą bez spłukiwania.
Jak zapobiegać łamliwości włosów?
Połamane końcówki, strzępki zamiast kosmyków i wieczny problem z zapuszczaniem? Trzymaj się tych 3 kroków, a na pewno ograniczysz łamliwość włosów:
- Nie szarp – delikatnie rozczesuj włosy
- Nie kładź się spać z mokrą głową
- Nie używaj wysokiej temperatury bez termoochrony
- Naturalne, domowe triki pielęgnacyjne
Jednym z ostatnich hitów włosomaniaczek jest olejowanie włosów. To po prostu nałożenie oleju (np. kokosowego, lnianego, ze słodkich migdałów) na suche lub lekko wilgotne włosy, przed myciem. Po 30-60 minutach pasma będą miększe, nawilżone i będą mniej się puszyły. A jeśli chcesz, możesz zostawić olej na noc – tylko zabezpiecz poduszkę!
Dobrym trikiem jest też płukanka octowa. Kilka łyżek octu jabłkowego rozcieńczonych w szklance chłodnej wody użyj na koniec mycia. Płukanka wygładza włosy, domyka łuski i pomaga w walce z przetłuszczaniem.
I na koniec coś banalnego, ale często pomijanego: pij duużo wody i nie zapominaj o diecie. Włosy też „jedzą” – a bez minerałów, witamin i zdrowych tłuszczów trudno im błyszczeć i rosnąć.






















